Tak było w tym roku:
Msza za zmarłych i … Róża Żywego Różańca
31 Października 2019 roku odbyła się msza za zmarłych. Tradycyjna msza w naszych szkołach.
Szkolna schola ponownie uświetniała mszę swoim śpiewem i graniem.
Ksiądz Grzegorz przypomniał czym jest obcowanie świętych i jaką moc ma modlitwa nasza za ich dusze i ich za nasze.
Podczas mszy błogosławieństwo otrzymały dwie Róże Żywego Różańca które powstały w naszych szkołach z nauczycieli i uczniów.
Owocowe szaszłyki i sowy
Uczniowie klasy trzeciej w ostatnim czasie nie zwalniają tempa i oprócz codziennej nauki, znajdują czas na pyszną i twórczą zabawę.
Korzystając z uroków jesieni wykonali piękne sówki, a przy okazji troszeczkę pomogli w sprzątaniu naszych boisk na których zalegały tony liści.
W temacie dbania o zdrowie, w szczególności zdrowego odżywiania, uczniowie klasy trzeciej są biegli. Dzieci pilnie pracowały, a jeszcze pilniej konsumowały owocowe szaszłyki. Było pysznie.
Uczyć każdy może… Dzień Komisji Edukacji Narodowej
Tak mniej więcej to wyglądało w tym roku. Msza. Występ klasy 8 KSP. Debata między uczniami a nauczycielami.
Celestynów 2019 – Sonda 7
13 października w Celestynowie odbył się 7 start sondy.
Kluby krótkofalarskie SP5WWL (do którego należą nasi uczniowie) i SP5YAM (z Komorowa) kolejny raz wysłały balon stratosferyczny. Tym razem z III Mazowieckiego Pikniku Radiowego w Celestynowie.
Rano w Markach mokro. Pada deszcz. Miało być ładnie, ale może jeszcze będzie. Wyjeżdżamy o 8.30, ale chłopaki chcieli jeszcze raz wszystko sprawdzić i przybyli przed siódmą. Lutownica nie stygnie. Pakujemy wszystko co potrzebne do samochodu i w drogę. Trochę pobłądziliśmy, ale w końcu jesteśmy na miejscu. Wszędzie chodzą ludzie z radiami w rękach albo przypiętymi do ubrań. Krzysiek SQ5NWI (z klubu w Komorowie) też już jest. Po chwili dojeżdża Jarek SP5JRM razem z synem Michałem – uczniem klasy trzeciej. Rozkładamy matę, wyjmujemy butle z helem. Bartek SP5WIB przykręca reduktor, rozkłada powłokę balonu na macie i zaczyna pompować. Balon staje się coraz większy. Koledzy montują linkę nośną, sprawdzają urządzenia i łącza w jedną całość. Jeszcze spadochron i kontrola czy wszystko jest OK.
Do stanowiska startu podszedł dowodzący Piknikiem Michał SP5OSP. Opowiedzieliśmy jak puścić balon, z czego jest zbudowany, jak odbierać dane, które nadaje, jakie wymogi należy spełnić, aby taka misja się odbyła.
Gdy otrzymaliśmy potwierdzenie, że wszystko jest gotowe zaczęliśmy odliczanie. Balon poszedł w górę, ale za chwilę jakby zaczął spadać niebezpiecznie zbliżając się do drzew. Na szczęście poderwał się i dalej już śmiało poszybował w niebo. Wokół słychać jazgot sygnału SSTV – kilkadziesiąt osób jednocześnie przykłada telefony do głośników w radiach i dekoduje obrazki, których jest tym razem aż 26 w tym dwa dowcipy.
Zastosowaliśmy pewne innowacje w tym projekcie. Po raz pierwszy wykorzystujemy element, który ułatwia wyważanie balonu. Na drukarce 3D wydrukowaliśmy cylinder z rantami na sznurek. Na dole przywiązana jest butelka napełniona odpowiednią ilością wody, a sam przyrząd przypięty pod zaciśniętym wężem od reduktora. Po raz pierwszy poleciało DIGI APRS pracujące pod znakiem SP5WWL-10 – projekt Jarka SP5JRM. Maciek SP5NKF (absolwent KSP) zaprojektował płytkę do modułu SSTV i wszystko umieścił w zgrabnej formie „kanapki”, nowe anteny – lekkie jak piórko dipole wykonane z elementu wydrukowanego na drukarce 3D oraz cienkiej srebrzanki otulonej słomkami do napoi.
Po powrocie do Marek ks. Grzegorz odprawił kameralną Mszę świętą.
W nocy z 11/12 Paździenika – w warsztacie elektronicznym…
… trwały prace. Ostatnie sprawdzanie czy wszytko działa jak powinno. To już 7 misja sond konstruowanych w szkolnym kółku. W Niedzielę w Celestynowie oficjalnie sonda wystartowała!
Dorastające dziecko, jak sobie radzić ?
Okres dorastania inaczej możemy nazwać czasem dojrzewania. Spotykając się z Rodzicami, często samo słowo „dojrzewanie” budzi lęk i myśli, które rodzą niepokój. Skąd to przekonanie, że jest to wyjątkowo trudny czas, patrząc na wcześniejsze fazy rozwoju młodego człowieka ? Myślę, że niepokój wynika przede wszystkim z wielości i gwałtowności zmian jakie zachodzą nie tylko w młodym człowieku, który mierzy się z dojrzewaniem, ale także w całym systemie rodzinnym, gdyż każdy z członków rodziny wpływa na siebie nawzajem. Zmiana jednego, powoduje zmianę drugiego. To naturalne, że system rodzinny wystawiony jest na pewno rodzaju zaburzenie równowagi. Dlatego w tym artykule spróbuję opisać zmiany oraz naturalne procesy jakie występują w tym czasie.
Okres
adolescencji to czas przejściowy pomiędzy byciem „jeszcze” dzieckiem, a „już”
dorosłym. Skoro jest to przejściowe to wahania od jednego bieguna do drugiego
są całkowicie zrozumiałe. W młodym człowieku, w zależności od zaistniałych
sytuacji działają te przeciwstawne siły, albo „ku dziecku”, albo „ku
dorosłemu”. Dlatego tak często w nas dorosłych powstaje konflikt, który jest
odzwierciedleniem tej ambiwalencji. Zadajemy sobie wtedy pytanie czy mam traktować
dorastającego już jak dorosłego, czy jeszcze jak dziecko ?
Przeprowadziłam ankietę wśród 100 uczniów ostatniej klasy gimnazjum i szkoły
podstawowej. Na pytanie co dla nich oznacza okres dojrzewania, większość
odpowiedzi oscylowała wokół słowa „chaos”, „niezrozumienie”, „zmiana”. Jest
prawdą, że ilość zmian zachodzących w młodym organizmie jest ogromna. Zmiany
fizjologiczne, skutkiem czego są skoki i zmiany hormonalne, a co za tym idzie
zmiany w wyglądzie , nie zawsze takie, jakie młody człowiek sobie wymarzył.
Pojawia się zmienność nastrojów oraz i gwałtowność. W jednej chwili możemy być
świadkami złości, po czym za chwilę zobaczymy głęboki smutek czy śmiech przez
zły. To również jest naturalne. Często jednak u młodych występuje obniżony
nastrój, bardzo zbliżony do depresji. Temu warto się przyglądać, by reagować
kiedy będzie to naprawdę konieczne. Obniżony nastrój to jednocześnie wpływ
hormonów, kształtującego się przekonania o sobie samym, wymaganiami środowiska
czy systemu edukacji. To z czym bardzo często można się spotkać u młodych osób
to zaniżone poczucie wartości. Młody człowiek styka się wtedy z oczekiwaniami
nie tylko najbliższych, ale także nauczycieli, rówieśników, osób znaczących.
Oczekiwania są niestety zbyt duże do aktualnej kondycji tego okresu. To
szczególny czas kształtowania się poczucia tożsamości. Adolescent szuka wtedy
odpowiedzi na pytania: „Jaki jestem”, „Jaki chcę być”, „Kim jestem”, „Jaki jest
mój cel życiowy”? Te pytania pojawiają się często niezależnie od świadomości,
ale wymagają od młodego człowieka świadomej odpowiedzi na nie wszystkie.
Relacyjność w tym okresie również ulega zmianie. Rodzic czy osoba znacząca przestaje być autorytetem, a zdanie często zostaje odrzucane. Grupą odniesienia w tym wieku jest są przede wszystkim rówieśnicy, dlatego przynależność do grupy kolegów, „paczki” jest niezwykle ważna. Co więcej odrzucenie od grupy rówieśniczej, jest na tyle bolesne że może powodować zaburzenia depresyjne. Należy pamiętać, że pod płaszczem odrzucenia autorytetu, jest jednocześnie pragnienie bliskości z Rodzicem. To jeden z paradoksów okresu dojrzewania. To przejaw ambiwalencji, o której wspominałam powyżej.
W takim razie jak towarzyszyć dziecku, które dorasta ? ?
– Bądź i dawaj sygnały dziecku, że jesteś dla niego by go wspierać
– Bądź, ale nie wyręczaj i nie decyduj za niego
– Pozostaw mu przestrzeń na to, by popełnił błąd
– Słuchaj, ale nie oceniaj. Masz prawo wyrazić własne zdanie. Dziecko też ma takie prawo.
– Mów o tym co cię niepokoi w zachowaniu dziecka. Odzwierciedlaj jego emocje.
– Nie wymagaj więcej, niż może i potrafi
Daria Stylińska
psycholog, psychoterapeuta
1100 złotych !!!
Tyle uzbierały dzieci ze szkoły podstawowej i liceum. Serdeczne dziękujemy wszystkim, którzy się do tego przyczynili. Przypominam zbieraliśmy na rozbudowę Domu Samotnej Matki w Zielonce.
Spacer – geografia
Razem z dziećmi zwiedzaliśmy najbliższą okolicę szkoły. To co widziały na oczy i co przemierzyli własną stopą, muszą teraz odnaleźć na mapie.